W pierwszej połowie tego roku do Sejmu trafiły 3 projekty stanowiące efekt prac Parlamentarnego Zespołu ds. Legalizacji Marihuany. Opracowywane zostały założenia projektów ustaw dotyczących zmian w prawie dotyczących konopi. Jeden z projektów zakłada dekryminalizację posiadania marihuany do celów rekreacyjnych. Nadal toczą się jednak rozmowy co do ostatecznego kształtu tego jaka ilość suszu będzie dozwolona, a także ile roślin będzie można mieć w gospodarstwie domowym. Czy dekryminalizacja jest pierwszym krokiem w stronę legalizacji? Dowiedz się właśnie w tym artykule!
Do Sejmu trafiły 3 projekty ustaw, które mają uregulować kwestie związane z konopiami. Poza samą dekryminalizacją zmiany będą dotyczyć również dostępu do marihuany medycznej, a także konopi siewnych. Wedle jednego z projektów posiadanie niewielkich ilości suszu do 5 g marihuany przestanie być karalne. Zgodnie z propozycją każdy dorosły obywatel będzie mógł mieć przy sobie 5 g bez żadnych obaw.
Więcej informacji znajdziesz na moim kanale – Prawo konopne (opis po kliknięciu)
Z kolei ilości od 5 g do 10 g będą podlegać jedynie karze grzywny. Natomiast jeśli w toku śledztwa okaże się, że susz przeznaczony na własne potrzeby, to sprawę będzie można umorzyć. Wedle projektu ustawy wysokość grzywny ma się wahać między 500 a 2000 zł.
Powyżej 10 gramów natomiast prawo wedle założenie pozostanie niezmienione. Zgodnie z ustawą o przeciwdziałaniu narkomanii – za posiadanie suszu powyżej 10 gramów będzie groziło nawet do 3 lat pozbawienia wolności.
Przewiduje się zniesienie kar za prowadzenie własnej uprawy konopi indyjskich. Wedle zaproponowanych regulacji na jedno gospodarstwo domowe będzie mogło przypaść do czterech krzaków tej rośliny. Niestety, ale tutaj pojawia się pewna niespójność z propozycją dotyczącą dekryminalizacji posiadania do 5 g marihuany. Z czterech roślin otrzymamy o wiele większe plony. Bez specjalistycznej wiedzy i technologii związanej z uprawą – minimalna ilość suszu możliwa do uzyskania z jednego krzaka wynosi 20-30 g. Z niektórych roślin jednak można uzyskać nawet 1 kg marihuany.
Dekryminalizacja posiadania przy sobie do 30 gramów marihuany na własny użytek jest o wiele bardziej rozsądną decyzją. W przypadku osoby dorosłej byłoby to uznane za tzw. miesięczny zapas. Z kolei z perspektywy domowej uprawy proponowane jest zezwolenie na uprawę 4 krzaków konopi w miejscu zamieszkania i posiadania 200 gramów konopi w miejscu zamieszkania.
Na ten moment niestety nie. Obecnie projekty poddawane są licznym poprawkom. Ostateczny kształt jaki przyjmą regulacje nie jest jeszcze znane. Jednak dzięki dekryminalizacji większą szansę powodzenia będzie miała przyszła legalizacja. Posiadanie niewielkich ilości dalej będzie nielegalne, ale już nieuznawane za przestępstwo obwarowane karami.
Konieczna w tym aspekcie jest legalizacja hodowli marihuany w celach leczniczych. Medyczną marihuanę zalegalizowano w Polsce w listopadzie 2017 r., jednak nadal w Polsce nie można jej uprawiać. Ceny leków są bardzo wysokie, a koszty miesięcznej terapii potrafią przekroczyć kilka tysięcy złotych. Wynika to przede wszystkim z konieczności importu suszu z zagranicy i braku refundacji. W tym aspekcie pozostaje nam czekać na to w jakiej formie zostaną zaakceptowane zaproponowane regulacje.
Planujesz prowadzić biznes związany z CBD? Na ten moment to jedyny legalny rodzaj konopi w Polsce. W tym aspekcie możesz czerpać susz z własnej uprawy lub importować. Niestety w obu przypadkach konieczne jest przejście procedur prawnych i uzyskanie niezbędnych pozwoleń. Zajmę się wszelkimi formalnościami za Ciebie! Skontaktuj się i wspólnie ustalimy plan działania! Dobierzemy rozwiązania pod Twoje potrzeby, a następnie do tego niezbędną dokumentację. Dzięki temu szybko uzyskasz niezbędne pozwolenia, które umożliwią Ci sprowadzanie towarów z krajów spoza UE lub uzyskamy zezwolenie na hodowlę w Polsce. Jeżeli chcesz dowiedzieć się więcej o samym pozwoleniu i procedurach – zapraszam do kontaktu!
Autor: Klaudia Zadworna
