Za nami konferencja Kanabiz, czyli pierwsze spotkanie najważniejszych osób i marek ze świata konopi w ramach Forum Rozwoju Branży Konopnej. Mieliśmy przyjemność wystąpić w roli ekspertów w dziedzinie CBD w panelu dyskusyjnym dotyczącym suszu konopnego i kannabinoidów z perspektywy przepisów prawnych. Poruszyliśmy wiele ciekawych tematów i zajęliśmy się bieżącymi trendami w branży. Jakimi konkretnie? Dowiedz się właśnie w tym artykule! Ponadto sprawdź jak przebiegło wydarzenie w krótkiej relacji z naszego wyjazdu:
Dzięki uczestnictwu w konferencji mieliśmy przyjemność poznać wiele ciekawych osób związanych z branżą, jak chociażby Piotr Liroy Marzec. W głównej mierze jednak wydarzenie pozwoliło nam wymienić się doświadczeniami. Przyszłość CBD w Polsce wydaje się być coraz ciekawsza i możemy jedynie oczekiwać jaki kształt ostatecznie przyjmie ustawodawca. Co jest nam jednak znane w tym momencie? O czym w rzeczywistości mogliśmy porozmawiać w trakcie Forum Branży Konopnej?
Tematem numer jeden jest uregulowanie procedur związanych z uprawą roślin. Nowe przepisy miałyby stanowić nowelizację ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii oraz ustawy o Krajowym Ośrodku Wsparcia Rolnictwa. W czasie panelu dyskusyjnego udało nam się omówić w zasadzie każdy z trzech projektów, które obecnie trafiły do Sejmu.
Więcej informacji znajdziesz na moim kanale – Prawo konopne (opis po kliknięciu)
W kontekście Projektu ustawy o dekryminalizacji marihuany rekreacyjnej wskazaliśmy na wątpliwą kwestię, którą pozostaje propozycja, aby każdy dorosły obywatel mógł mieć przy sobie do 5 gramów marihuany. Stoi to w bardzo dużej niespójności do zniesienia kar za prowadzenie własnej uprawy konopi indyjskiej. Na jedno gospodarstwo domowe będą mogły przypadać cztery krzaki tej rośliny. Problem polega na tym, że cztery rośliny mają o wiele większe plony niż wspomniane 5 gramów. Bez specjalistycznej wiedzy i technologii dotyczącej uprawy, minimalna ilość suszu możliwa do uzyskania z jednego krzaka wynosi 20-30 gramów kwiatów. Na rynku dostępne są jednak rośliny, z których można uzyskać 1 kg marihuany lub więcej.
Warto rozważyć, czy bardziej ekonomiczna nie byłaby dekryminalizacja posiadania przy sobie do 30 gramów marihuany na własny użytek w postaci miesięcznego zapasu. Poddaliśmy również pod dyskusję zezwolenie na uprawę 4 krzaków konopi w miejscu zamieszkania oraz posiadania 200 gramów konopi w miejscu zamieszkania. Niestety od legalizacji większą szansę powodzenia będzie miała dekryminalizacja. Posiadanie niewielkich ilości dalej będzie nielegalne, ale już nieuznawane za przestępstwo.
Pomimo legalizacji medycznej marihuany w Polsce, od 2017 kiedy to nastąpiło nadal nie można jej uprawiać naprawiać na terenie naszego kraju. Marihuanę medyczną importujemy z Kanady bądź Izraela, co znacznie podnosi cenę wyrobu. Jeden gram to koszt ok. 65 złotych co sprawia, że wielu pacjentów nie może sobie na nią pozwolić. W tej kwestii decydują się często na własne uprawy, a to w Polsce nadal jest karalne.
Po legalizacji uprawy w Polsce koszt produkcji jednego grama wynosiłby ok. 4,50 zł, czyli prawie 14 razy mniej niż aktualnie. Dodatkowo z perspektywy upraw w Polsce dopuszczalna jest obecnie produkcja konopi siewnych, które zawierają nie więcej niż 0,2 proc. THC. Posłowie chcą go zwiększyć do 0,3 proc., czyli do poziomów zalecanego przez Unię Europejską.
Nad powstawaniem i przetwarzaniem surowców czuwałaby Inspekcja Farmaceutyczna, a do obrotu produkty dopuszczałby Urząd Rejestracji Produktów Leczniczych, Wyrobów Medycznych i Produktów Biobójczych. Dopuszczenie upraw konopi indyjskich do produkcji marihuany medycznej wymagałoby licencji od ministra rolnictwa, po spełnieniu określonych warunków przez właściwe ministerstwa. Podniesiony został również bardzo ważny temat, a mianowicie refundacja w przypadku określonych chorób:
Tutaj należało także wskazać na konieczność wprowadzenia systemowego kształcenie lekarzy, którzy obecnie po prostu boją się przepisywać leki na bazie marihuany, aby nie zostać pociągniętymi do odpowiedzialności. Ponadto leki są bardzo słabo dostępne i często w aptekach ich brakuje. Systemowa edukacja lekarzy dałaby wiedzę do wdrożenia leczenia marihuaną przy konkretnych schorzeniach.
Przewiduje się ustalenie dopuszczalnych bezpiecznych limitów stężenia THC dla kierowców, które nie wpłyną na motoryczne zdolności prowadzenia samochodu. Wedle propozycji przewiduje się maks. do 2 ng (nanogramów)/ml i zero odpowiedzialności. Z kolei od 2 do maks. 5 ng/ml – stan po spożyciu. Kary byłyby analogiczne do alkoholu po spożyciu.
Udało nam się poruszyć ten bardzo ważny temat z perspektywy prowadzenia biznesu konopnego w Polsce. Bez wątpienia można wskazać, że przewiduje się:
Z czego na każdą stawkę procentową olejków obecnie można znaleźć interpretacje indywidualne, które nie są wiążące. Aktualnie dla jednego z naszych klientów składamy wniosek o WIS dla olejku CBD. WIS jest wiążący dla urzędów, dlatego warto ją mieć i tutaj zaleca się przeprowadzenie podobnego zabiegu w przypadku innych marek dystrybuujących olejki.
Towar załączony w naszym wniosku klasyfikowany jest do działu 12 Nomenklatury scalonej (CN) i nie jest przeznaczony do spożycia przez ludzi, jego dostawa, import lub wewnątrzwspólnotowe nabycie podlega opodatkowaniu stawką podatku od towarów i usług w wysokości 8%, na podstawie art. 41 ust. 2 ustawy w związku z art. 146aa ust. 1 pkt 2 i ust. 1a ustawy oraz poz. 9 załącznika nr 3 do ustawy.
W sytuacji zatrzymania suszu, konieczna jest błyskawiczna reakcja i zaskarżenie dokonanych przez organy ścigania czynności. Natomiast jeśli chodzi o długotrwałe i kosztowne procedury autoryzacyjne ze strony Komisji Europejskiej (KE), to jeżeli procedura sprawdzenia oddziaływania CBD na organizm człowieka musi być przeprowadzona w sposób XYZ, to KE będzie wszystko robiła zgodnie z regułami.
Obecnie procedowany jest na poziomie unijnym wniosek o zatwierdzenie CBD jako składnika suplementów diety dla osób dorosłych z dziennym zalecanym spożyciem do 130 mg. Europejski Urząd ds. Bezpieczeństwa Żywności dokonuje badań, na podstawie których stwierdzi, czy CBD w wnioskowanym zakresie będzie szkodliwa dla organizmu człowieka, czy też takowej szkodliwości Urząd nie stwierdzi i wówczas dojdzie do dopuszczenie CBD do obrotu na terenie UE.
Niestety, ale zakres tematyczny dyskusji w ramach Forum Rozwoju Branży Konopnej był duży i niezwykle ciężko jest zebrać każdy z tych aspektów w jednym miejscu. Otrzymaliśmy ogromną liczbę pytań. Z czego zdecydowanie najwięcej dotyczyło akcyzy na CBD bądź samej procedurą z nią związanej. Jeśli jesteś zainteresowany akcyzą – zapraszamy do kontaktu! Postaramy się doradzić Ci w tej kwestii i zaproponować najbardziej spersonalizowane rozwiązanie. Dodatkowo więcej możesz dowiedzieć się z naszych artykułów, które wcześniej poruszały już ten temat.
Autor: Klaudia Zadworna
