Tematyka CBD pomimo intensywnego rozwoju w Polsce, nadal jest tematyką nową. Można nawet pokusić się o stwierdzenie, że dla wielu osób w ogóle nieznaną.
Do czego prowadzi taka nieznajomość?
Właśnie do tego, że duża część społeczeństwa może być w błędnym przeświadczeniu, że CBD to narkotyki, które przecież nie są dozwolone w Polsce. Z tego też powodu możemy spotkać się z bardzo ostrożnym podejściem urzędników, policji czy Prokuratury do CBD – podmioty te mimo wszystko w wielu przypadkach wychodzą z założenia, że być może Twoje produkty przekraczają dozwoloną zawartość THC, albo miałyby zostać wykorzystane w celu popełnienia przestępstwa.
Takie podejrzenia prowadzą do zwiększającej się liczby przeprowadzanych kontroli. Najczęściej są to kontrole urzędników celno-skarbowych, którzy mogą zatrzymać wszystkie posiadane przez Ciebie produkty CBD, celem ich przebadania w szczególności na zawartość THC.
Wszystko byłoby zapewne w porządku, gdyby kontrole i zatrzymanie nie byłby zbyt dolegliwe i gdyby produkty zostały niezwłocznie zwolnienie. Z praktyki niestety wynika, że Twoje produkty mogą zostać zatrzymane nawet na kilka miesięcy.
Chcąc zatem uniknąć takiej sytuacji należy niezwłocznie podjąć działania i skorzystać z przysługujących Ci środków prawnych. Chodzi tutaj o możliwość zaskarżenia czynności urzędników zatrzymujących produkty CBD, jeżeli czynności te okazałyby się zbyt dolegliwe, nieproporcjonalne, a także w przypadku, kiedy nie występowałyby uzasadnione podstawy do ich przeprowadzenia.
Uwaga! Często na podjęcie działań w takich przypadkach termin wynosi zaledwie 7 dni.
Jako Kancelaria odzyskaliśmy susz konopny jednego z naszych klientów. Jeżeli zatem jesteś podobnej sytuacji i chcesz możliwie najszybciej odzyskać zatrzymany towar, musisz podjąć niezbędne kroki niezwłocznie, bowiem po upływie ustawowych terminów, odzyskanie produktów będzie zdecydowanie utrudnione.
Klaudia Zadworna Radca prawny